á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Harry jest sierotą. Mieszka u swojego wujostwa, które nienawidzi go. Pewnego dnia Harry zauważa, że dzieją się wokół niego dziwne rzeczy. Podczas wyprawy do zoo okazuje się, że rozumie, co mówi do niego wąż, (...) a szyba między nim a chłopcem znika. Poza tym do nastolatka przychodzą listy, które donosi nie listonosz, a sowy. Okazuje się, że Harry jest czarodziejem. Swoją edukację rozpoczyna w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Tam zaprzyjaźnia się z Ronem i Hermioną, z którymi przeżywa masę przygód jak np. ucieczka przez górskim trollem, który nagle pojawia się w zamku. Okazuje się jednak, że w zamku jest ukryta pewna rzecz, którą bardzo chciałby mieć najpotężniejszy czarownik świata – Lord Voldemord. Harry postanawia powstrzymać czarnoksiężnika, lecz nie jest to łatwe i bezpieczne zadanie.
Książka jest przykładem fantastyki. Oprócz czarodziejów mamy tu jednorożce, duchy, trolle, trójgłowe psy… Poza tym sam podział na świat magiczny i niemagiczny jest dość ciekawym zabiegiem, który nadaje tej pozycji klimat.
Bohaterowie są interesujący – Harry to zagubiony w nowych realiach chłopiec, który nie zdaje sobie sprawy z faktu, że jego nazwisko zna każdy w magicznym świecie. Hermiona to nieco przemądrzała dziewczyna, która swoje urodzenie postanawia zatuszować inteligencją. Ron natomiast to najmłodszy syn wielodzietnej rodziny, który ubolewa nad swoim wiekiem i pozycją wśród rodzeństwa.
Język powieści jest nieco naiwny. Wydaje mi się, że autorka miała tu zbyt mały warsztat, by udało jej się stworzyć powieść na wyższym poziomie. Niejeden raz miałam wrażenie, że to zbyt prosta opowieść, przekazana za pomocą banalnych zdań. Może jednak tak miało być – to przecież książka dla młodych czytelników.
Wielkim plusem jest rozkład powieści – najpierw poznajemy Harry’ego jako niemowlę, potem jako chłopca gnębionego przez rodzinę, a potem jako ucznia. Powoli otwiera się, wykazuje się odwagą, zaczyna się zaprzyjaźniać z innymi, znajduje też wrogów… Minus to język, przynajmniej dla mnie. Nieco mglista wydaje się też historia związku Harry’ego z Voldemortem, ale to wszystko zostaje rozwiane w kolejnych częściach.
Ogólnie książka kojarzy mi się z moim dzieciństwem. Czytałam ją kilka razy, ale średnio mi się podobała. W porównaniu z kolejnymi częściami ta jest moim zdaniem najsłabsza. Tak czy tak to wstęp do świata magii, który potem się rozwija w interesujący sposób.
Komu mogę polecić? Jeśli nie czytaliście jeszcze Harry’ego czas zacząć swoją przygodę z cyklem powieści. To naprawdę świetna historia. Jest bogata w wiele wartości – przyjaźń, odwaga, lojalność… Zajrzyjcie.